wtorek, 25 listopada 2014

77. Buciki dla dzieciaczków

Dziś kolejna porcja prac Żony. Tym razem zakładamy coś na nogi... Prace z zeszłego roku - buciki:


sobota, 22 listopada 2014

76. Jajecznica ze szczypiorkiem czyli kolejny kocyk

A poniżej jeszcze jeden kocyk. Prezentowy. Dla misia lub misi:


75. Kocyk trikolor podszyty polarem


74. Biała poducha z guzikami

Dzisiaj wrzucam projekt już nieco nie najnowszy. Znalazłem zdjęcia poduchy, którą Luba robiła dla sąsiadki. Oto i ona (z frontu):

środa, 5 listopada 2014

73. Kocykowe otulanki

Jakiś czas temu poniżej prezentowane prace pojawiły się na moim "sztandarowym" blogu. Dzisiaj wpadłem na pomysł, że skoro to prace Lubej to można i tutaj je zaprezentować (a właściwie to wypada), więc dodaję dzisiaj zdjęcia ręcznie robionych kocyków dla dzieci na szydełku:


czwartek, 30 października 2014

72. Czapka Spidermana

Była niedawno czapka dla dziewczynki, dzisiaj pora na czapkę dla chłopaka. Luba się nudziła i takie coś stworzyła:


piątek, 17 października 2014

71. Czapka Hello Kitty

Idzie zima... to znaczy jest szansa, że przyjdzie. Wobec tego Luba usiadła w kącie i dziergała... dziergała, aż wydziergała czapkę dla Młodej:

czwartek, 16 października 2014

niedziela, 3 sierpnia 2014

sobota, 2 sierpnia 2014

68. Stołowe Bobbiny

Wczoraj żona wysłała mi SMSem pytanie czy może kupić "bobiny". Myśląc, że to pewnie jakieś praliny lub chociaż coś w czekoladzie zgodziłem się bez zbędnej zwłoki. No i w końcu dotarły ale -> Bobbiny. A z nich powstały:


piątek, 25 lipca 2014

67. Czapeczki dla synka i córeczki

Kiedyś Żona zrobiła naszej "szarańczy" takie oto czapki:












 










Mi natomiast w udziale przypadło robienie pomponów :).

66. Poduchy - kolejna odsłona

W związku z tym, że Luba właśnie ukończyła nowe prace, uprzejmie donoszę, że wyglądają tak:


Poniżej w pełnej okazałości:

wtorek, 22 lipca 2014

65. Poszewki na poduchy

Żonka zrobiła... jakiś czas temu ale nareszcie obpstrykałem. Oto dwie poszewki na poduchy... na froncie warkocze, na tyle kolorowe pasy.


sobota, 28 czerwca 2014

63. Aniołki i data ślubu

Nie pamiętam, kiedy żona to wyhaftowała... ale zapewniam, dawno dawno temu.
Tak prezentuje się na ścianie:

62. Słoneczniki

Na początek "Słoneczniki" malowane nicią:


Obraz ma wymiary ok. 58 cm x 42 cm.
Zrobiony jest dawno temu i dumnie wisi na ścianie.

61. 3... 2... 1... Restart

Witajcie... 

Żona rusza z blogiem (od nowa, wcześniej było to asaszi.blogspot.com), ale to nie będzie zwykłe blogowanie. Jak znam życie, zapewne w większości przypadków to ja będę pisał posty...

A co będzie na blogu? - Będziemy (mam nadzieję, że nie tylko ja:) ) prezentować żony "sztukę" dłubania, czyli jej szydełkowe i drutowe twory, przewlekane koraliki, hafty krzyżykowe etc... 

A więc do dzieła :)